Lechici zmierzyli się z graczami z Łomży 3 maja o godz. 16. Spotkanie poprzedziła minuta ciszy dla zmarłego Mariusza Kowalskiego, byłego zawodnika Lechii.
Przyjezdni od początku spotkania zaatakowali tomaszowian, co przyniosło efekt bramkowy w 13 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę głową do siatki skierował Reinaldo Melao Do Nascimento. Więcej goli już nie padło i ŁKS cieszył się z siódmego zwycięstwa w tym sezonie.
W następnej serii meczów, Lechia zmierzy się w Warszawie z tamtejszym Ursusem (6 maja o godz. 17). Po 26. kolejkach tomaszowianie zajmują 8 miejsce w tabeli III ligi, z dorobkiem 39 punktów na koncie.
Lechia Tomaszów Mazowiecki - ŁKS 1926 Łomża 0:1 (0:1)
Bramka: Reinaldo Melão 14
Lechia: Patryk Grejber – Krystian Kolasa (84. Paweł Wolski), Kamil Cyran (21. Marcin Gawron), Paweł Magdoń, Bartosz Widejko – Łukasz Bocian (70. Jakub Rozwandowicz), Wiktor Żytek, Adam Gołuński (57. Klaudiusz Król), Marcin Mirecki żż cz 58’, Kamil Szymczak – Jardel Muniz Cruz.